sobota, 13 kwietnia 2013

10. Zaczynamy szycie

Koszt: 730zł
Czas pracy : 10:45 godz

Ostatni post był dosyć dawno. Jednak prace przy łódce nie zatrzymały się. Co zresztą widać po liczniku.
Od ostatniego wpisu:

  • wstępnie wyciąłem ławkę, zdjęć nie ma bo ostatecznego kształtu nabierze przy dopasowywaniu do gotowego kadłuba.
  • skleiłem nakładkami przedłużenia burt i dna
  • dociąłem wzmocnienie pawęży i dokleiłem do niej
Po tym przyszła pora na zszywanie kadłuba, w pierwszej kolejności wywierciłem otwory w dnie i pawęży

 W następnej kolejności przyszyłem pawęż, miałem małą pomyłkę i musiałem nawiercić ponownie otwory

Następnie przyszła prawa burta, do szycia wykorzystuję trytytki. Drut miedziany jest podobno lepszy, ale trytytki wygodniejsze i łatwiej dostępne.

No i powoli zaczęła wyłaniać się z tego wszystkiego łódka.

Później jeszcze burta lewa i mamy praktycznie gotowy kadłub



Na tą chwilę szycie jest jeszcze w fazie wstępnej, burty złapane są tylko w kilku miejscach.
Muszę wprowadzić mała korektę, bo burty są dosłownie o kilka cm za długie w stosunku do dna, ale to już kosmetyka ;).

Po dopasowaniu burty, przyjdzie kolej na dokładne zszycie, a następnie na klejenie łączeń od wewnątrz.