Koszt: 2150zł
Czas pracy : 29g.30m.
Jeżeli ktoś czytał na bieżąco, to przepraszam za tak długą przerwę. Prace przy łódce postępowały cały czas ale mało systematycznie. Dodatkowo dokumentacja fotograficzna jest uboga więc nie było o czym pisać. Teraz czas nadrobić zaległości.
Pierwsza sprawa to najistotniejsze w żaglówce drzewca i żagle. Jak widać po kosztach które znacząco wzrosły, żagle zostały uszyte w żaglowni. Nie chciałem robić ich z plandeki, czy innego substytutu dakronu, zresztą nie mam żadnych możliwości by uszyć je samodzielnie. Uszyte u p. Wołowicza w Giżycku. W brązowym odcieniu. Dakron o gramaturze 175.
Dodatkowo maszt i rejka, sosnowe. W tym przypadku również poszedłem na łatwiznę i zamówiłem je u stolarza. Tu koszty były dużo mniejsze. Na koniec kilka zdjęć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz